Twój koszyk jest obecnie pusty!
Program pozytywnych myśli

Napisał
Czy w ciągu dnia towarzyszą Ci myśli? To pytanie retoryczne, oczywiście, że tak.
To gdzie i jakie są Twoje myśli tworzy wzorzec do interpretacji otaczającego Cię świata.
Np. czy nie jest tak, że kiedy jesteśmy w dobrym nastroju widzimy świat przez różowe okulary, nasze myśli są wtedy pozytywne, jesteśmy uśmiechnięci i radośni.
Te same rzeczy, sytuacje, zjawiska których doświadczamy na co dzień wydają się być jakby lepsze, kiedy pojawia się jakiś problem to łatwiej znajdujemy na niego rozwiązanie.
Jak by to było utrzymać ten stan, jak by wyglądała codzienność nasze troski i problemy.
Czy nie jest tak, że w stanie naszego pozytywnego nastawiania te same wyzwania, te same sytuacje, ci sami ludzie jakoś tak nie ciążą nam tak bardzo kiedy jesteśmy w pozytywnym nastawieniu?
Czy do tego momentu zgadzasz się z tym?
Zjawisko jest nam bardzo dobrze znane, tak oczywiste, że zupełnie straciliśmy zrozumienie skąd się te stany biorą.
Proces wchodzenia w jakikolwiek stan dzieje się automatycznie a my się mu najczęściej poddajemy, tak działa automatyzm naszych nawyków myślowych.
Nie mniej to dzięki myślom, a czasem przez myśli czujemy się tak czy inaczej.
Nasz wewnętrzny dialog często automatyczny daje kierunek i początek naszym uczuciom, stanu w jaki się wprowadzamy, potem następuje szereg zjawisk który nazywamy naszym otoczeniem. Proszę zwrócić uwagę, że proces się odwrócił, to myśl spowodowała nasz stan, a nie stan nasze myśli.
Aby było prościej może jakiś przykład:
Kiedy jesteśmy świadkiem jakiegoś stresującego zjawiska , krzyczał, albo przekazał jakąś niekorzystna dla nas informację, wzbudza to w nas stan tzw podniesionego nastroju, zdenerwowanie, złość, gniew, odrazę. Następnie to uczucie zostanie w nas dłużej i powoduje lawinę myśli w tym kierunku, szukamy potwierdzenia naszego stanu.
Tak się dzieje kiedy jesteśmy na pełnym automacie i nieświadomi tego co się wydarza poddajemy się temu, aż jakaś inna sytuacja nas z tego nie wyciągnie. I to może trwać chwilę lub dłużej w zależności od charakteru zjawiska i naszych projekcji z nim związanych, czasem to krótka chwilka, czasem godziny, a czasem dni tygodnie czy całe lata.
Automat który się za tym kryje to nasza podświadomość i nieświadomość wewnętrznego dialogu, który nawzajem się nakręca.
Czy możemy to zmieniać? Czy możemy mieć wpływ na to jakie są nasze myśli?
Nie na wszystkie, ale na wiele tak, bo myśli pojawiają z jakby znikąd i podążamy za nimi nieświadomie.
A teraz proszę wróć do jakiejś sytuacji stresowej, gdzie jest gniew, złość przyjrzyj się myślom jakie temu towarzyszą, pojawiają się same, same się nakręcają a teraz wyobraź sobie RÓŻOWEGO SŁONIA i to co ma na sobie, a może nie ma, ale jeszcze inaczej nie wyobrażaj sobie RÓŻOWEGO SŁONIA. Nadal uważasz, że myślami nie można pokierować?
